Od dawna wiadomo, że nie wszystkie dzieci wyjeżdżają na wypoczynek w ferie. Samorządy miast organizują dla uczniów wiele form relaksu, jednak mieszkający na wsi byli często skazani wyłącznie na telewizję lub komputer.
Jednak w tym roku dzieci z Radoliny i okolic miały do wyboru bogatą ofertę zajęć. Wszystko to dzięki Wielkopolskiemu Stowarzyszeniu Odnowy Wsi „Nasza Radolina”, które zorganizowało dla nich „ Ferie na wesoło”. Od 16 do 26 stycznia w godzinach od 12.00 do 19.00 w świetlicy wiejskiej czekał na nie radny Krzysztof Szymański, który prowadził wszystkie zabawy. A było w czym wybierać: gry stolikowe, piłkarzyki, tenis stołowy, gry animacyjne, seanse filmowe, tańce i hulańce przy muzyce to tylko niektóre z dostępnych atrakcji. Skorzystało z nich prawie 200 osób.
„Ferie na wesoło” zakończyliśmy z przytupem. 26 stycznia od 12 do 14 trwały warsztaty z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej. Pod hasłem „Bezpieczny na feriach, w domu i szkole” 37 osób (12 dorosłych, 25 dzieci) dowiedziało się, jak postępować w przypadku zadławień, oparzeń, omdleń i złamań. Nie zabrakło ćwiczeń z resuscytacji krążeniowo-oddechowej na fantomie. Swoją fachową wiedzą za jeden uśmiech podzieliła się z obecnymi Kasia Żabierek – ratownik KPP oraz właścicielka firmy HSQ Consulting, która była odpowiedzialna za organizację pokazu. I mali, i duzi poradzili sobie znakomicie, w nagrodę otrzymali więc okolicznościowe certyfikaty.
Po wysiłku przyszedł czas na zabawę, dla najmłodszych zorganizowano kulig, 15 sanek objechało całą wieś. Na koniec wszyscy – nieco zmarznięci, ale szczęśliwi – zebrali się wokół ogniska, by posilić się własnoręcznie upieczonymi kiełbaskami.
Wielkopolskie Stowarzyszenie Odnowy Wsi „Nasza Radolina” bardzo dziękuje burmistrzowi Goliny Mirosławowi Durczyńskiemu za przekazanie węgla potrzebnego do ogrzania pomieszczeń, w których odbywały się zajęcia w ferie oraz Katarzynie Żabierek z HSQ Consulting za przygotowanie pokazu.
Karolina Kasprzak
