Mroźna, śnieżna zima to trudny okres dla dzikich zwierząt, które mają ograniczony dostępu do pożywienia oraz wody. Trzeba im więc pomóc przetrwać. Należy to jednak robić świadomie i umiejętnie, by im nie zaszkodzić. W związku z tym, że w Radolinie można spotkać między innymi sarny, zające i wiele gatunków ptaków, Wielkopolskie Stowarzyszenie Odnowy Wsi ” NASZA RADOLINA” wyszło z inicjatywą, by w miejscowym parku postawić paśnik, mimo że od kilku lat zimy są łagodne. “Ostoję” wykonał pan Antoni Szubiński z Goliny. Nie powstałaby jednak, gdyby nie nasi wspaniali darczyńcy: pani Weronika Wróbel (myśliwy z Koła Łowieckiego nr 35 ” Dzik” z Pobiedzisk) oraz pan Andrzej Płuciennik, który podarował drewno na dach i użyczył busa do transportu paśnika. Mamy nadzieję, że to miejsce będzie często odwiedzane przed wszystkim przez uczniów Szkoły im. Marii Konopnickiej w Radolinie. Dokarmianie zwierząt może być bowiem dla dzieci wspaniałą lekcją przyrody, wrażliwości i odpowiedzialności podczas spaceru po naszej ścieżce dydaktyczno – przyrodniczej. Wielkopolskie Stowarzyszenie Odnowy Wsi ” NASZA RADOLINA” dziękuje pani Weronice Wróbel za współpracę oraz przychylną reakcję na nasz pomysł i ufundowanie paśnika. Wyrazy wdzięczności składamy Także panom: Michałowi Olejniczakowi, Adamowi Olszewskiemu i Krzysztofowi Szymańskiemu za pomoc w transporcie paśnika. Karolina Kasprzak