Dożynki parafialne w Radolinie
„Plon niesiemy plon […]
22 sierpnia 2020 r. w parafii pw. św. Mateusza w Myśliborzu uroczyście obchodzono święto plonów. Tym razem gospodarzem obchodów było sołectwo Radolina. Uroczystości dożynkowe odbyły się w przepięknie udekorowanym parku. Rozpoczęła je msza święta polowa sprawowana przez proboszcza ks. Andrzeja Czubaszewskiego
i ks. Krzysztofa Wilkosa z Parafii Matki Bożej Pocieszenia w Kawnicach. Uroczystą oprawę Eucharystii podkreślała obecność pocztu sztandarowego Ochotniczej Straży Pożarnej w Radolinie.
Delegacje poszczególnych sołectw złożyły u stóp ołtarza pięknie przybrane kosze dorodnych warzyw, owoców oraz pachnące chleby upieczone z mąki pochodzącej z ziarna
z tegorocznych żniw. Trzeba przyznać, że ołtarz robił wrażenie- emanował prostotą
i dostojeństwem. Pięciometrowy drewniany krzyż wykonał w czynie społecznym. pan Andrzej Płuciennik- lokalny przedsiębiorca.
Wśród parafian obecni byli: Burmistrz Goliny Mirosław Durczyński z Małżonką, Przewodniczący Rady Miejskiej w Golinie Wojciech Wojdyński z Małżonką, Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Golinie Anna Kapturska , Radna Powiatu Konińskiego Żanetta Matlewska, Radni Rady Miejskiej w Golinie Kazimierz Substelny
i Krzysztof Szymański, Dyrektor Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Radolinie Alina Kozłowska, właściciel zakładu stolarskiego w Radolinie- Andrzej Płuciennik oraz sołtysi i delegacje z sołectw z parafii św. Mateusza w Myśliborzu.
Sygnał do rozpoczęcia zabawy dożynkowej dała pani sołtys Arleta Biegasiewicz, witając zaproszonych gości oraz zebranych i dziękując rolnikom za ich codzienny trud. Ciepłe słowa do wszystkich skierował także Burmistrz Goliny Mirosław Durczyński.
Po części oficjalnej nadszedł czas na zabawę i niezobowiązujące rozmowy przy suto zastawionych stołach. Ponad setka obecnych miała do dyspozycji bogate menu: żurek, chleb ze smalcem i kiszonym ogórkiem, gzik z wielkopolską pyrą, wiejskie wędliny, najróżniejsze ciasta i ciasteczka oraz wszelakiego rodzaju napitki – a wszystko to upichcone przez radolinanki. Wśród dzieci furorę robił natomiast popcorn. Niewątpliwą atrakcją dla najmłodszych była również dmuchana zjeżdżalnia. Miłą pamiątką okazał się niewątpliwie okolicznościowy buton, który otrzymał każdy gość.
Dożynki parafialne w Radolinie stanowiły doskonałą okazję do integracji społecznej
i odprężenia się po ciężkiej pracy na roli. Humorów uczestnikom nie popsuła nawet kapryśna aura, uroczystość można uznać za udaną.
Organizatorzy pięknie dziękują: Burmistrzowi Goliny Mirosławowi Durczyńskiemu, Andrzejowi Płuciennikowi, Domowi Kultury w Golinie, duszpasterzom odprawiającym mszę świętą, mieszkańcom Radoliny, którzy w jakikolwiek sposób pomogli w organizacji dożynek parafialnych oraz wszystkim, którzy zechcieli wziąć udział w uroczystości.
Karolina Kasprzak